Okres dojrzewania jest trudny nie tylko dla samego nastolatka, ale także i dla jego rodziców, rodzeństwa, a nawet środowiska szkolnego. Zmiany w zachowaniu i fizyczności dziecka są nieuniknione, jednak odpowiednie wsparcie, może dużo wnieść w życie problematycznego nastolatka. Czy szkoła ma także wpływ na jego zachowanie i wychowanie?
Dojrzewający nastolatek nierzadko sprawia problemy nie tylko rodzicom, ale i najbliższemu środowisku znajomych, czy też szkolnemu. Odpowiednie podejście do dziecka znajdującego się na etapie buntu jest w stanie zmienić diametralnie jego podejście, a także sprawić, że okres dojrzewania nie będzie taki zły dla nikogo.
Wkraczając w dorosłość, niejeden nastolatek zaczyna przysparzać pewnych problemów. Przede wszystkim zatraca swój szacunek do osób starszych i dojrzalszych – zarówno do rodziców, dziadków, jak i osób zupełnie obcych, jak nauczyciele czy sąsiedzi. Jest przekonany, że ze wszystkim poradzi sobie całkowicie sam, bez pomocy, rady i wsparcia osób trzecich. Warto jednak zauważyć, że szkoła wcale nie musi stanowić miejsca, w którym nastolatek będzie czuć presję względem swojego zachowania.
Grono pedagogiczne powinno stanowić nienachalne wsparcie, zwłaszcza gdy nastolatek sprawia problemy. Jednym z najlepszych sposobów zmiany jego zachowania, a także ukierunkowania go na inne tory jest inspirowanie go aktywnościami, hobby. Ukazanie innej niż ta, którą obrał nastolatek, drogi, jest zadaniem ważnym. Co więcej, nauczyciele powinni zacząć traktować nastolatka, choć po części tak, jak on się czuje. Tym samym warto powierzać mu konkretne działania, obowiązki, jak przystało na dorosłego człowieka. Należy jednak pamiętać, że nic na siłę, ani za dużo – przytłoczenie oraz pierwsze prawdziwe porażki mogą przynieść odwrotny skutek do założonego. Wszelkie nakładane na nastolatka obowiązki powinny być dopasowywane do jego możliwości, a także i chęci.
Co więcej? Warto pokazać nastolatkowi z problemami, że ustanawiając reguły i zasady wymagamy ich przestrzegania od niego, tak samo, jak i od siebie. Nastolatkowie nierzadko sprawiają problemy, gdyż czują się nierówni, niejednakowo traktowani z innymi. Przestrzegając pewnych reguł, dajemy mu odczuć, że jest z nami na równi – nauczyciele wymagający pewnej etykiety od ucznia, powinni taką samą stosować wobec siebie, lub idąc nawet krok do przodu, ustanowić reguły względem nauczyciela, wraz z wychowankami.
Pomimo tego, że nastolatkowie z problemami zazwyczaj nie chcąc pomocy starszych, to zdarzają się i takie wypadki, kiedy zamiast pomocy rodziców, szukają oni wsparcia w innych miejscach. Jednym z tych miejsc powinna być przede wszystkim szkoła – gabinet pedagoga, pielęgniarki szkolnej, a także pokój nauczycielski czy nawet gabinet dyrektorski. Jeśli dojrzewające dziecko będzie miało świadomość, że w tych miejscach nie zostanie skarcone, osądzone, ani poniżone, a zyska jedynie wsparcie i radę, to z pewnością jego zachowanie względem tych osób zmieni się diametralnie. Wprowadzając niewielkie zmiany w relacji uczeń – szkoła, placówka może wpłynąć na jego zachowanie, wychowanie, a także sprawić, że problematyczny niegdyś nastolatek, odnajdzie swoją drogę.